Michał Bajor - FORUM

Marlena

Który tytuł wydaje Wam się najbardziej interesujący? Wesoly

Karline

na razie się wstrzymam - nie wiem, co mam myśleć o nowej płycie, bo nic o niej nie wiem Wesoly

może poza tym, że myślą przewodnią tego krążka jest 'tajemnica'

gdybym jednak znała już kierunek, w którym zmierza klimat płyty, to pewnie zaintrygowałby mnie tytuł "To może zdarzyć się wszędzie" - gdyż zadałabym wtedy pytanie: "co może się zdarzyć wszędzie?"

Marlena

Właśnie o to chodzi , żeby typować w "ciemno" - po samym tytule tylko Wesoly

Karline

w takim razie stawiam na hazard Wesoly

Marlena

Ja - "Los to flemenco" Wesoly

Barbara

A ja właśnie postawiłam na "To może zdarzyć się wszędzie". Mruga

Jestem bardzo ciekawa co się kryje pod tym tytułem Niepewny

beata buda

Ja wybiorę " Mapę Drogową", bo brzmi tak "niepiosenkowo", że zupełnie nie umiem sobie wyobrazić czego można się po tym tytule spodziewać.....

Marlena

Mnie też intryguje, co też może zdarzyć się wszędzie Wesoly

Piosenka_na_S

O matko, przeczytałam "najbardziej irytujący" i od razu pomyślałam "Warszawa w czasach mego debiutu" Hyhy

A INTRYGUJĄCY to "Smutny jak fado" Wesoly

- wychodzi mój pesymizm, ale mam nadzieję na smtną piosenką (chociaż zwykle na płycie najbardziej lubię wesołe Rotfl

). I na to stawiam. Klik.
A inne ciekawe moim dla mnie:
"Los to flamenco" korespondująca z "Hiszpańczykiem".
"To może zdarzyć się wszędzie" też fajne.
"Jak wygrać w San Remo" nieźle się zapowiadać może.
"Man, Man, Manhattan" kojarzy mi się z Sinatrą (czekam na taką "sinatrową" płytę Mistrza przewala oczami

)
U mnie jakoś tak jest, że jak mi się tytuł nie bardzo podoba, to okazuje się że piosenka jest jak najbardziej "moja" w klimacie. Dziwne, nie??

czarna żółć

Cześć.
Oddałam głos na "Londyńską mgłę". Z przekory, gdyż ten tytuł mnie w sumie najmniej intryguje, ale wżera się w serce.
Otóż w chwili, gdy piszę ten post, siedzę w mieszkaniu mojej siostry 50 km od Londynu. Dziś po przebudzeniu za oknem widziałam tylko mleko, takie do krojenia nożem Wstyd

A teraz dla odmiany piękne słońce. Ten kraj mam już rozpracowany dokumentnie, ale pogody za nic nie ogarniam. Ciekawam michałowych refleksji w tym temacie przewala oczami

Kaweczka

Tytuł "Ja jestem bliźniak" od razu rzucił mi się w oczy, bo mogę się z nim utożsamić. Intrygujący wydaje mi się "Smutny jak fado" i to na niego oddaję głos Wesoly

.

ika

Oddałam głos na Man,man,Manhatan,ale jak zwykle wybór nie był łatwy.
Cała płyta jest świetna ,ale to nie nowina.
Zastanawiałam sie miedzy Ja jestem bliźniak,Smutny jak Fado,Warszawa w czasach mego debiutu.
Michał jak zawsze pracuje z wspaniałymi muzykami ,a W. Młynarski to jeden z najlepszych tekściarzy naszych czasów.