Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna Michał Bajor - FORUM

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Od Piaf do Garou" - piosenki francuskie (2011)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna -> Graj mi świecie, graj / Płyty CD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:45, 05 Paź 2011    Temat postu:

Gumiś - patrz mi w oczy Luka sobie
i co widzisz? Wesoly Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumisiowaty
Usiłuje się pogłębiać


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:52, 05 Paź 2011    Temat postu:

Nic nie widzę... Zez rozbieżny Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albertynka
Samba na rozstanie


Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:00, 05 Paź 2011    Temat postu:

A z jakiego klucza wybieracie sobie miejsca ?? Pytanie jest na miarę mojego dziwactwa, zrozumiem, jeśli nie macie preferencji, ale ja zawsze siadam i wybieram te same, z reguły nieparzyste, nie stronię też od 13 – bardzo lubię, ciekawe dlaczego…, wszystko zależy od układu widowni, ale nawet jeśli, pierwszy rząd jest problematyczny, to zawsze wybieram „bliskość” niż „poziom widzenia”, i tak w teatrach, filharmoniach i innych placówkach – tych, odwiedzanych często siadam zawsze na tym samym, środkowym miejscu w I rzędzie, dziwne ?? Oczywiście czasem żałuję, bo niestety, będąc „zaufanym” widzem i przewidywalnym, jest się wyciąganym do interakcji, jeśli takie zaistnieją, albo, i to było chyba najgorsze moje doświadczenie, jako jedyna w spektaklu o J. Padanie, zostałam obsypana trocinami, bo cała scena była nimi wyłożona, a kolega aktor zrobił sobie po nich ślizg – oczywiście zamierzony i uknuty wcześniej (miałam te trociny wszędzie, sic!), ale podsumowując zalet jest więcej niż wad…

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumisiowaty
Usiłuje się pogłębiać


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:19, 05 Paź 2011    Temat postu:

A te trociny to wady? Sama rozkosz! Wesoly
Ja mam preferencje zawsze. I jeśli tylko mam taką możliwość, to wybieram pierwsze rzędy (1-3, środek). Choć mam jakieś niezdrowe zamiłowanie do szóstego. Nie mam pojęcia dlaczego...
A grudniowy koncert Bajora, to że tak zaznaczę nachalnie: mój pierwszy raz w pierwszym rzędzie, vis a vis Mistrza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:22, 05 Paź 2011    Temat postu:

mój klucz jest taki:

jestem ślepa i wolę siedzieć bliżej sceny - i na koncertach Michała i innych przedstawieniach teatralnych, kabaretach itp.. wyjątek stanowią kina - im wyżej (dalej) tym lepiej...

na dodatek lubię obserwować co się dzieje na scenie, lubię patrzeć na pracę muzyków, ich reakcje na wszelkiego rodzaju pomyłki Artysty, no i na samego Artystę - wiadomo.
siedzenie dalej jak w trzecim rzędzie mnie nie interesuje, choć kilka razy niestety musiałam skapitulować.
także - bilety zamawiam wcześnie, żeby potem się o to nie martwić. Mruga
i raczej preferuję środkowe miejsca, nie lubię tych gdzieś z samego boku, gdzie ogląda się kolumny....


gumisiowaty napisał:
w pierwszym rzędzie, vis a vis Mistrza.



hmmmm... te uwielbiam najbardziej....
w Koninie było wprawdzie w rzędzie drugim, ale... Hyhy
itd... itp....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karline dnia Śro 22:30, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mag
Błędny Rycerz


Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:03, 05 Paź 2011    Temat postu:

Ja staram się zawsze o I rząd, ale trochę z boku /najlepiej z prawej strony od sceny, bo zauważyłam, że Michał częściej w tym kierunku patrzy Wesoly/ dlatego, że nie muszę się przepychać z aparatem przez wszystkie te kolana, i mogę wystartować wcześniej... Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:22, 06 Paź 2011    Temat postu:

Mag napisał:
najlepiej z prawej strony od sceny, bo zauważyłam, że Michał częściej w tym kierunku patrzy


już nie.... Wesoly
zostało to tylko na "Nie opuszczaj mnie"
ale może się zmienić z biegiem trasy Wesoly


Kolejny jaśnie oświecony sklep dołącza do listy sprzedawców - merlin.pl

[link widoczny dla zalogowanych]

niestety są dwie literówki w tekście, już im napisałam, żeby to łaskawie zmienili. Wysyłają po 17. października
Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivien
Twarze Bliskie


Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 1960
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 15:33, 06 Paź 2011    Temat postu:

Albertynka napisał:
A z jakiego klucza wybieracie sobie miejsca ??

Ja to zazwyczaj tak: pierwszy recital - pierwszy rząd, pośrodku najlepiej. A jak już z boku lekko to na lewo - bo tam muzycy i gitara!
Kolejne recitale zazwyczaj sadzają mnie już gdzieś dalej, gdzie bilety nie kosztują 100 zł. Bo takie niestety są ceny w Łodzi za pierwsze 5 rzędów.
W Teatrze Wielkim lubię nawet balkon. To opera, doskonała akustyka jest na górze. Filharmonii łódzkiej nie lubię. Wyremontowali ją i jakoś nie ma klimatu. Zimne, nowoczesne, lakierowane wnętrze.
Recital OPdG będzie w świeżutkim Teatrze Muzycznym. Jeszcze go po remoncie nie widziałam, ale to właśnie tam byłam na 30/30 i było to coś genialnego po prostu. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albertynka
Samba na rozstanie


Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:32, 06 Paź 2011    Temat postu:

Vivien napisał:
Recital OPdG będzie w świeżutkim Teatrze Muzycznym. Jeszcze go po remoncie nie widziałam, ale to właśnie tam byłam na 30/30 i było to coś genialnego po prostu. Wesoly



Na jednym z recitali, właśnie w Muzycznym, podczas koncertu, nagle cały balkon zaczął krzyczeć, że nic u nich nie słychać, po chwili Janusz, też tak krzyczał, zrobiono długą przerwę, potem kolejną, recital się skończył koło 23:00 razem z podpisywaniem płyt, chociaż sporo osób zrezygnowało z tej przyjemności, a kiedy potem rozmawiałam z Michałem, to był wściekły i stwierdził, że oni są kompletnie nieprzygotowani jeśli chodzi o ludzi i sprzęt i że już tu więcej nie przyjedzie… Jak widać warunki się poprawiły Wesoly Ale ja nie narzekam, im dłużej w dobrym towarzystwie, tym lepiej, no i mam 2 gerbery z tego wydarzenia, od samego Michała Zawstydzony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna żółć
Rzecznik Forum


Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cromm Cruac

PostWysłany: Pią 20:07, 07 Paź 2011    Temat postu:

gumisiowaty napisał:
Co do terminu dotarcia płytki, to zależy jaką opcję wybrałaś. Kurier czy priorytet.


Wybrałam priorytet, bo kurier miałby problem, żeby zastać mnie w domu. Łatwiej mi samej podskoczyć na pocztę albo wysłać delegata

Skierowałam zapytanie do mtj i okazuje się, że dzielne chłopaki wysłały płytkę wczoraj. Ok!
Czekam zatem płyteczko, azymut na południe, nie zwlekaj, najdroższa... Wesoly

/ post scalony Wesoly




No i MUSZĘ post pod postem Jezyk

Dziś w południe napisałam, że wczoraj wysłali, a kilka godzin poźniej...
Wracam ci ja niedługo temu z roboty, w skrzynce awizo - łyp oka na zegarek, poczta główna w Chorzowie czynna do 19.00, jeśli kto ciekaw, zatem cwałem ruszyłam z kopyta.
Brawo poczto! Gratuluję, że priorytet wreszcie znaczy priorytet Padam
Mam już Michasia, właśnie kończy śpiewać mi drugą płytkę Rotfl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia81
Twarze Bliskie


Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pią 20:32, 07 Paź 2011    Temat postu:

Tutaj też można kupić płyty, ale wysyłają po 21 października
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:46, 08 Paź 2011    Temat postu:

skoro o wyborze miejsc była mowa - co sądzicie o ośrodkach kultury lub małych centrach, które sprzedają miejsca nieponumerowane.... i na dodatek jeszcze czasem (choć nie zawsze) zdarza się tak, że pierwsze dwa rzędy krzeseł posiadają takie karteluszki pt. "REZERWACJA" (w domyśle: MIEJSCE DLA ZNAJOMYCH KRÓLIKA)

ja takie akcje "uwielbiam" dziś weszłam w posiadanie wirtualnego "nienumerowanego" biletu i już "nacieram łokcie"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albertynka
Samba na rozstanie


Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:21, 08 Paź 2011    Temat postu:

Nie przepadam za taką organizacją widowni, bo trzeba przyjść wcześniej, no i być czujnym, zwłaszcza jeśli jest upodobanie w człowieku I rzędów. Jeśli rezerwacje są nieimienne to mnie, mało obchodzi ta karteczka, bo i tak zostają tam puste miejsca, więc o czym tu myśleć, trzeba siadać. Darmowe koncerty również bywają przykre jeśli chodzi o wybieranie miejsc, więc wolę zapłacić i mieć komfort…

Gorzej jeśli w pewnym teatrze w „stolycy” nagminnie sprzedają dwa razy te same miejsca, na ten sam koncert, wtedy też wygrywa kto pierwszy ten lepszy (miałam to, w dodatku kupiłam bilety na dwa recitale pod rząd, na pierwszym miałam fart, bo usiadłam pierwsza na SWOICH miejscach, a na drugim było już podejrzenie, że będzie deja vu, więc byłam szybka, swoją drogą to skandal, kiedy się płaci 200 zł za bilety, 5 miesięcy wcześniej śle się przelew, potwierdzenie przelewu faksem i dzwoni żeby jeszcze to potwierdzić – MASAKRA), zdarza się również, że nie ma wzmianki na bilecie, czy to parter czy balkon – wtedy wygrywa cena biletu… a czasem nawet nie to… Rotfl Ale zawsze to jakieś urozmaicenie, jeśli się wie jak postępować i stawia na swoim.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Albertynka dnia Sob 2:22, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:14, 08 Paź 2011    Temat postu:

Albertynka napisał:
Nie przepadam za taką organizacją widowni, bo trzeba przyjść wcześniej, no i być czujnym, zwłaszcza jeśli jest upodobanie w człowieku I rzędów.

ja w też nie. doświadczenie mnie nauczyło, że twarde łokcie się czasem przydają... Wstyd zwłaszcza, kiedy np. zaraz za wejściem na widownię stanie "ABS" i czeka aż jego pani wybierze sobie miejsce (tak, żeby jej nikt nie przeszkadzał), a reszta albo staje jak te ćmy, albo zawraca i szuka innego wejścia... Zdziwiony
i o co chodzi? ktoś wytłumaczy?? Zdziwiony

Albertynka napisał:
Jeśli rezerwacje są nieimienne to mnie, mało obchodzi ta karteczka, bo i tak zostają tam puste miejsca, więc o czym tu myśleć, trzeba siadać.

siadać można, ale niestety bardzo często ktoś podchodzi i stwierdza, że "znajomym królika" na pewno nie jesteś i trzeba zrobić przeskok o jakieś dwa rzędy w tył... i potem się czeka na zdjęciową....

Albertynka napisał:
Darmowe koncerty również bywają przykre jeśli chodzi o wybieranie miejsc, więc wolę zapłacić i mieć komfort


zgadzam się, choć zdarzył mi się jeden bardzo miły przypadek, który zamieniłabym na wiele płatnych koncertów Wesoly ot tak.... Wesoly

Albertynka napisał:
Gorzej jeśli w pewnym teatrze w "stolycy" nagminnie sprzedają dwa razy te same miejsca, na ten sam koncert, wtedy też wygrywa kto pierwszy ten lepszy


i wiem o czym mówisz! Krzeslem go!
i z tego powodu się cieszę, że tego teatru nie ma na trasie,
choć biorąc pod uwagę pozostałe koncerty, mogę stwierdzić, że - poza jednym wypadkiem - mam naprawdę miłe wspomnienia... Wesoly

Albertynka napisał:
swoją drogą to skandal, kiedy się płaci 200 zł za bilety, 5 miesięcy wcześniej śle się przelew, potwierdzenie przelewu faksem i dzwoni żeby jeszcze to potwierdzić...

fakt - i weź tu człowieku usiądź spokojnie na swoim miejscu i ciesz się koncertem po dalekiej podróży...

Albertynka napisał:
Ale zawsze to jakieś urozmaicenie, jeśli się wie jak postępować i stawia na swoim.

heh... prawda...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albertynka
Samba na rozstanie


Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:43, 08 Paź 2011    Temat postu:

Karline napisał:
ja w też nie. doświadczenie mnie nauczyło, że twarde łokcie się czasem przydają... Wstyd zwłaszcza, kiedy np. zaraz za wejściem na widownię stanie "ABS" i czeka aż jego pani wybierze sobie miejsce (tak, żeby jej nikt nie przeszkadzał), a reszta albo staje jak te ćmy, albo zawraca i szuka innego wejścia... Zdziwiony
i o co chodzi? ktoś wytłumaczy?? Zdziwiony


Takiego żłoba należy dyscyplinować od razu i nie czekać, zwłaszcza, że zawsze znajdzie się jakaś szacowna starsza pani, która zacznie opieprzać, więc nadałabym tylko ton tej dyskusji Hyhy

Karline napisał:
siadać można, ale niestety bardzo często ktoś podchodzi i stwierdza, że "znajomym królika" na pewno nie jesteś i trzeba zrobić przeskok o jakieś dwa rzędy w tył... i potem się czeka na zdjęciową....


Mnie się to nigdy nie zdarzyło... Jezyk

Karline napisał:

zgadzam się, choć zdarzył mi się jeden bardzo miły przypadek, który zamieniłabym na wiele płatnych koncertów Wesoly ot tak.... Wesoly

choć biorąc pod uwagę pozostałe koncerty, mogę stwierdzić, że - poza jednym wypadkiem - mam naprawdę miłe wspomnienia... Wesoly


Słuchamy, słuchamy... przewala oczami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna -> Graj mi świecie, graj / Płyty CD Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28, 29  Następny
Strona 27 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin