Michał Bajor - FORUM

Marlena

Gala Jubileuszowa 50. KFPP w Opolu

Michał wystąpił z utworem "Ogrzej mnie" Wesoly

pbmulti

[link widoczny dla zalogowanych]

Michałowe Ogrzej Mnie.

Przepraszam, ale to co słyszałem na koncercie w Polonii 17 maja mnie urzekło. Tu ta wersja orkiestrowa i dyskoteka świateł i tłum na scenie nie.

Marlena

Ja też słyszałam te wersje z Polonii i teraz i uważam , że obie są świetne Wesoly

Nie wiem jak Michał to robi ale żadne światła czy inne rozpraszacze nie potrafią odwrócić uwagi od Niego - On tworzy klimat, w którym rządzi niepodzielnie, razem z ogromem emocji, pasji, wrażliwości bijącej z interpretacji. Myślę, że to jest Jego ogromną siłą, umiejętność wyczarowania tej atmosfery intymności wszędzie, ja to poczułam wtedy w Polonii i poczułam także dzisiaj Wesoly

Karline

pbmulti

ja nie umiałem go tu złapać. ale to nie wina Michała, który wiem, że się stresował tym występem.

Mistrz i tak.

bardziej to do mnie mówi.
http://www.youtube.com/watch?v=kV6HRrIEdlk

Karline

ale... tam była inna publiczność Wesoly

był Młynarski,

Wykonawca był w centrum, choć gwiazdą wieczoru był przecież kto inny Mruga

i nie było tego "pikniku" na scenie, choć - w porównaniu do koncertów "Zielono mi" i "Nas troje. Nastroje", to piknik jakoś mniej udany, co widać...
bo na pewno zauważyłeś, że tu chyba każdy sobie chodził gdzie chciał... w oprawie koncertu nie było jakiegoś ducha, który unosił się nad Opolem '77 czy '97

co do Michała - myślę, że Jemu się udało przemycić wiele ze swoich koncertów na tą festiwalową scenę
choć oprawa zupełnie inna, to jednak wciąż na scenie "Nasz Michał Bajor", że tak powiem Wesoly

Marlena

zdjęcia

[link widoczny dla zalogowanych] Wesoly

Barbara

Witajcie, ja jestem urzeczona (jak zwykle) występem Michała. On naprawde ma w sobie coś niezwykłego, dla mnie gdziekolwiek śpiewa, śpiewa niezwykle. Oczywiście, że bardziej lubię koncerty w zamknietych salach, są bardziej nastrojowe a Michał tworzy specyficzny, niepowtarzalny klimat. Wesoly

Zreszta sam Mistrz miał wątpliwości co do swojego wystepu czy przez te kilka minut uda sie stworzyc odpowiednią atmosfere i czy publiczność się wyciszy, myslę że jednak wszystko było oky!!!
A tak wogóle to cały ten koncert był dla mnie szczególnym przezyciem, bo przypomniał mi lata mojej młodości i przeboje na których się wychowałam Wesoly

Dla mnie super. Jezyk

Piosenka_na_S

Basiu, zgadzam się z tobą. Mnie wykonanie Mistrza bardzo się podobało Wesoly

, ale brak mi obiektywizmu, bo nigdy nie powiedziałam, że wykonanie "Ogrzej mnie" mi się nie podoba Hyhy

Barbara

Też czasami myślę, że może nie do końca jestem obiektywna Mruga

ale wcale mi to nie przeszkadza a powiedziałabym, że ma swój urok takie "zauroczenie" Wesoly

Agata · Wysłany: Sob 2:10, 21 Mar 2015 Temat postu:

Michał!
Wybacz, że piszę per "ty"
Występowałeś w Opolu w 88' roku. Miałam wtedy 13 lat.
Pokochałam Cię od razu.
Platonicznie, emocjonalnie, duchowo, wewnętrznie...
Twoje emocje... Twoja wrażliwość, czułość, rozedrganie. Kochało się w Tobie większość pań a ja - dzieciak - może wydać się to teraz śmieszne...
Odbiór Ciebie/Twoich emocji wtedy, w pewnym sensie mnie ukształtowały... Wtedy poczułam, czego w życiu chcę oczekiwać/otrzymać.
Minęły lata, dziś znalazłam w internecie Twój występ z Opola z 2013 r. I to sprawiło, że musiałam się tutaj zarejestrować, zalogować i napisać ten komentarz Wesoly

Bo dzisiaj jesteś jeszcze piękniejszy! Śliczny! Z pięknymi ciemnymi oczami w jasnej oprawie - to miałeś zawsze, ale dzisiaj te oczy są dojrzalsze, bardziej stęsknione, prawdziwsze. Tylko to chciałam napisać...
Jesteś śliczny, piękny, dziękuję Wesoly

pozdrawiam
Agata.