Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna Michał Bajor - FORUM

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Michał Bajor przed kamerą / rozmowy o filmach/
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna -> Ja mam spokój, mnie nie śledzi żaden widz / Film
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wierzbina
Madame/ADMINISTRATOR


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:17, 17 Mar 2007    Temat postu:

:01: :01: :01:

Fakt , dwie krople wody, nie ma co Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
innuendo
Twarze Bliskie


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:58, 30 Mar 2007    Temat postu:

bejdula napisał:
kurcze...wiecie, Michał nie jest jednak idealnym aktorem. Jednej rzeczy nie potrafi. Kompletnie nie potrafi fałszować. A to potrzebne mu było do zagrania Nerona. Powiem więcej - mnie się nawet podobało jak śpiewał w tym filmie Wesoly

co wy na to?

p.s
ekranizacja "Quo vadis" oczywiście super!


Jako filolog klasyczny obalam tę plotkę, jakoby Neron śpiewać nie potrafił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kratka
Kulis Duch


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:41, 01 Kwi 2007    Temat postu:

No bez przesady, nie spiewal tak zle. Mnie sie podobalo to przerysowane vibratto Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wierzbina
Madame/ADMINISTRATOR


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 15:13, 03 Kwi 2007    Temat postu:

Oglądałam wczoraj "Quo Vadis?" i zrobiło mi się tak jakoś...dziwnie. To znaczy szkoda i żal i smutno. Lubię Bajora i szanuję i podziwiam za to co robi - czyli za te koncerty magiczne, piosenki wspaniałe i klimat i atmosferę - ale cholera, on jest świetnym aktorem - charakterystycznym, ciężkim do obsadzenia, ale na litośc boską...Wiem jak wygląda stan polskiej kinematografii. Ile filmów się produkuje w ciągu roku i jakie jakościowo tematycznie i w ogóle sa to filmy. O serialach nie wspominam w ogóle, bo właściwie nie ma o czym wspominać (chociaż tutaj tez mogłabym nawiązać polemikę na temat seriali i tasiemców, ale nie ważne).

Do czego ja właściwie zmierzam? Chciałabym zobaczyć Bajora na ekranie. Najlepiej dużym. W głownej roli. Albo jednej z . To idealny aktor komediowy dlatego...z chęcią obsadziłabym go w jakiejść roli dramatycznej. W roli człowieka nieszczęśliwego.

Cholera ide mu pisac scenariusz :05: Mruga

Poważnie. Ciekawa jestem czy jeszcze kiedyś zobaczymy go w szklanym okienku?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kratka
Kulis Duch


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:43, 03 Kwi 2007    Temat postu:

moze jakby zagral w jakims serialu...ale co to za sztuka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Telimena
Famme Fatale/MODERATOR


Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garderoba

PostWysłany: Śro 21:41, 04 Kwi 2007    Temat postu:

michal w seiralu? wyobrazasz sobie to? bo ja nie... chyba, ze w jakims naprawde dobrym, ale jakos nie znam zadnego takiego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wierzbina
Madame/ADMINISTRATOR


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 22:17, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Polskiego dobrego nie znasz. Bo w Polsce nie potrafią wyprodukować dobrego serialu, który nie miałby więcej niż np. 20-50 odcinków i nie pieprzył by o bzdurach. Ot co.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kratka
Kulis Duch


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:19, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Nie uwazam zeby seriale byly czyms zlym. Jezeli ma sie talent i potrafi cos przekazac to nie wazne jest gdzie sie zagra a i tak zrobi sie to dobrze i bedzie sie podziwianym i tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inshalla
Kulis Duch


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:55, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Z tymi serialami też jest tak że Polska co tutaj ukrywać to zadupie i nie mamy kasy żeby jakąś dobrą ekranizację wykonać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kratka
Kulis Duch


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:48, 09 Kwi 2007    Temat postu:

A czy serial Ranczo jest taki kiepski?
albo Niania.
Czy Oficerowie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
innuendo
Twarze Bliskie


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:08, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Jak już przy serialach jesteśmy, to preferuję "Na Wspólnej" i "Kryminalni" Jest wiele dobrych seriali, szczególnie polskich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wierzbina
Madame/ADMINISTRATOR


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 8:32, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Tylko trzeba chyba rozróżnić dwa pojęcia. Serial a tasiemiec. "Na Wspólnej" nie jest już serialem. "Oficerowie" czy "Ranczo" owszem. Polacy cudnie gonia "Modę na sukces".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
innuendo
Twarze Bliskie


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:05, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Ten sam problem był kiedyś wśród fanów japońskiej animacji. Teraz przerzuciło się to na seriale. Dla mnie "Na Wspólnej" dalej jest serialem, natomiast taka "Moda na sukces", czy "Klan" już nie Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wierzbina
Madame/ADMINISTRATOR


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 12:10, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Dla mnie serialem nie jest nic, co ma sto tysięcy wątków, a zakończenie nie zapowiada się w ciągu najbliższych miesięcy czy lat. Dlatego "Klan", "M jak Miłość", "Na Wspólnej" to jak najbardziej tasiemce. Bo o "Modzie..." to już w ogóle nie wiadomo co mówić :03:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kratka
Kulis Duch


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:45, 11 Kwi 2007    Temat postu:

ale nie rozumiem sensu w tym rozgraniczaniu? serial to serial i tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna -> Ja mam spokój, mnie nie śledzi żaden widz / Film Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin