Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna Michał Bajor - FORUM

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierwszy koncert-wspomnienia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna -> Piosenka, którą śpiewam, komedia, którą gram / Archiwum koncertów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piosenka_na_S
Charakterystyczny


Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:05, 01 Lis 2012    Temat postu:

faworka napisał:
Kasia88 napisał:
A jak już doszło do "TEJ" chwili, chciałam coś powiedzieć, ale nie wiedziałam co żeby nie było banalne Wesoly W końcu podałam tylko płytę i jedyne co powiedziałam to "dziękuję" Wstyd Wesoly


Kasiu to jest "opcja słupa soli" Wesoly)bo Kaśki tak mają WesolyWesoly przy okazji pozdrawiam Katarzynę Wesoly)



Nie tylko Kaśki tak mają Mruga Ja byłam w takim szoku podczas "pierwszego razu z Mistrzem", że też wykrztusiłam tylko "dziękuję", a na teoretycznie wspólnym zdjęciu stoję kilka kroków obok MB Zawstydzony .


Karline napisał:
ja na przykład jeszcze nie byłam na koncercie takim "bardzo kameralnym"
przypomina mi się jedna z relacji napisana przez Faworkę o koncercie w (bodajże) Ustroniu Morskim, na niespełna 100 osób - Faworko, popraw, jeśli z liczbą skłamałam...
nie miałam też okazji cieszyć się Michałowymi popisami wokalnymi w atmosferze małej kafejki...
może kiedyś mi się uda na taki koncert się wybrać... Wesoly

klimat koncertu, w którym jest tylko pianino, podwyższenie w kształcie wycinka koła gdzieś w rogu tej kafejki, przygaszone światło, gdzieś w oddali paląca się mała lampka na ścianie...
a na sali kilka osób na krzyż... wsłuchanych w oddalające się dźwięki pianina przy "Nie opuszczaj mnie"...
hmmm...

ups - chyba pomyliłam wątki Wstyd



Faworko, zazdroszczę.

Pomarzyć - dobra rzecz. Ale jakby jakaś petycja w tej sprawie, to ja jestem na tak Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piosenka_na_S dnia Czw 0:13, 01 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:26, 01 Lis 2012    Temat postu:

petycja? Wesoly
hehe... nieeeeee... bo zrobi się z tego "pospolite ruszenie" i zamiast kilku osób na krzyż na sali będą siedziały tłumy
pewne marzenia lepiej pozostawić tam, gdzie ich miejsce - w sferze marzeń Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mag
Błędny Rycerz


Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:00, 01 Lis 2012    Temat postu:

A ja myślałam, że moje wspomnienie jest ciekawe... Wesoly Coraz częściej mam wrażenie, że jestem niewidoczna... Hmmmmmm... Może lepiej już nic nie pisać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:47, 01 Lis 2012    Temat postu:

bo jest ciekawe Wesoly
a czytając je po prostu się rozmarzyłam
niewidoczna? nie wymyślaj WesolyWesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karline dnia Czw 12:27, 01 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia88
Kulis Duch


Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:34, 01 Lis 2012    Temat postu:

Mag napisał:
A ja myślałam, że moje wspomnienie jest ciekawe... Wesoly Coraz częściej mam wrażenie, że jestem niewidoczna... Hmmmmmm... Może lepiej już nic nie pisać?


Też wymyśliłaś Wesoly Ja czytam Twoje wszystkie posty z zapartym tchem Mruga

Ej a tak mówicie o tych kameralnych koncertach, petycjach Wesoly itd. A wyobrażacie sobie taki koncert tylko dla Forum? Wesoly To by dopiero było


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:04, 01 Lis 2012    Temat postu:

Kasia88 napisał:
A wyobrażacie sobie taki koncert tylko dla Forum? Wesoly To by dopiero było


hmmm... ja raczej nie Wesoly
zdarzało mi się być na koncertach, gdzie z różnych stron Polski zjeżdżało kilkanaście osób, i Michałowi zdarzało się mówić, że Forumowicze zjechali na koncert, bo szum na sali był większy niż zwykle Wesoly ale taki koncert dla Forum to już też raczej sfera marzeń Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piosenka_na_S
Charakterystyczny


Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:37, 01 Lis 2012    Temat postu:

Mag napisał:
A ja myślałam, że moje wspomnienie jest ciekawe... Wesoly Coraz częściej mam wrażenie, że jestem niewidoczna... Hmmmmmm... Może lepiej już nic nie pisać?


No wiesz Zdziwiony u ciebie jest co wspominać Wesoly . Ja mam w pamięci tylko nudną salę Miejskiego Domu Kultury, a większość wspomnień i tak pożarły wielkie emocje Smutny


Karline napisał:
Kasia88 napisał:
A wyobrażacie sobie taki koncert tylko dla Forum? Wesoly To by dopiero było


hmmm... ja raczej nie Wesoly
zdarzało mi się być na koncertach, gdzie z różnych stron Polski zjeżdżało kilkanaście osób, i Michałowi zdarzało się mówić, że Forumowicze zjechali na koncert, bo szum na sali był większy niż zwykle Wesoly ale taki koncert dla Forum to już też raczej sfera marzeń Wesoly


Niestety


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piosenka_na_S dnia Czw 15:40, 01 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mag
Błędny Rycerz


Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:50, 01 Lis 2012    Temat postu:

Dzięki dziewczyny! Miło wiedzieć! Wesoly Marudna, zrzędliwa, i czepialska jestem w tym roku... Ten rok jest dla mnie bardzo trudny, więc proszę o wyrozumiałość... Smutny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piosenka_na_S
Charakterystyczny


Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:54, 01 Lis 2012    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karline
zBAJORowany


Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3893
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z plutona
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:08, 01 Lis 2012    Temat postu:

Mag napisał:
Dzięki dziewczyny! Miło wiedzieć! Wesoly Marudna, zrzędliwa, i czepialska jestem w tym roku... Ten rok jest dla mnie bardzo trudny, więc proszę o wyrozumiałość... Smutny





Wesoly

Piosenka... napisał:
niestety


musisz pamiętać, że jesteśmy rozsiani po całej Polsce Wesoly
po pierwsze - trudno będzie się zebrać w jednym dogodnym dla wszystkich miejscu - nie każdy ma bowiem możliwość, by opuścić swoje miejsce zamieszkania, a taka podróż - wiem z własnego doświadczenia, to i większe koszta i większa ilość czasu spędzona gdzieś w trasie, niż koncert w miejscowości, w której się mieszka.
Po drugie - na Forum zarejestrowanych jest wielu ludzi, którzy... po prostu sobie są... i już...

aktywnych użytkowników jest tak mało, że próba zorganizowania takiego koncertu jest nieopłacalna,

policzmy sobie tak pobieżnie:
- wynajem sali - raz,
- dojazd na koncert i powrót - dwa,
- koszty koncertu, gaża dla Artysty i Pianisty (ma być kameralnie, tak?) - to już trzy,
- do tego nowa sukienka / gajer - cztery,
- wagon papierosów, by to wszystko ogarnąć w trakcie - pięć (ja nie palę, ale z takiej okazji na pewno bym puściła z dymkiem parę groszy)

no, to po krótkiej analizie mogę stwierdzić, że łatwiej by było po prostu się gdzieś spotkać przy okazji koncertu niż organizować koncert dla Fanów z Forum. Wesoly

a co do wrażeń z pierwszych koncertów - zazdroszczę Ci, Mag tej kawiarenki... musiało być cudnie Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karline dnia Czw 16:14, 01 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barbara
Błędny Rycerz


Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 690
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:21, 01 Lis 2012    Temat postu:

Oj dziewczyny jakie ciekaw wspomnienia i marzenia. Wesoly Wesoly Wesoly

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Barbara dnia Czw 18:22, 01 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
faworka
Błędny Rycerz


Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:06, 01 Lis 2012    Temat postu:

Chyba wątek się rozjeżdża drogie Panie )

Koncert w Ustroniu Morskim był na 150 osób ) ale było cudownie, we wspomnieniach najczęściej wracam do tego wydarzenia. To był 20 lutego 2009 r Inna bajka i faktycznie Michał przeniósł nas do innego świata. Kino w Ustroniu jest położone nieopodal plaży, gdy wchodziliśmy do obiektu słychać było szum morza, śnieg trzaskał pod nogami, wszystkie gwiazdy i księżyc bardzo jasno świeciły na niebie a ta najjaśniejsza potem śpiewała dla nas ).Podczas koncertu miłość dosłownie wisiała w powietrzu. Podczas piosenek Moja miłość największa, Nie opuszczaj mnie, Chciałbym,, Nasza niebezpieczna miłość, Moja droga, Nie chcę więcej - pary przytulały się do siebie,obejmowali się, panowie całowali swoje panie w dłoń, inni nucili i kołysali się w rytm. Michał żartował i przekomarzał sie z publicznością wielce zdziwiony że z Ustronia - a to zaledwie kilka kilometrów od Kołobrzegu - że wszędzie mamy daleko, do Warszawy daleko, do Opola daleko, heh usłyszał że na plażę mamy za to blisko )
Śmiesznie było ze szklanką , gdy Michał pił wodę. sąsiadka z boku pyta się co on tam pije więc mówie że wodę, skoro pije to będzie śpiewał dalej a na to Michał ze sceny - tak tak jak piję to znaczy ze dalej bedę śpiewał a chłopak z tyłu - jak trzeba to dolejemy )
Dużo wspomnień, długo by pisać... Owacjom na stojaco nie bylo końca, koncert przeciągnął sie w czasie, trwał coś około pół godziny dłużej niż zawsze ale to nie był stracony czas.. Teraz koncerty odbywają się już w RCK w Kołobrzegu.w sali na prawie 300 osob, wcześniej były w sali koncertowej ratusza, też było bardzo kameralnie, 90 miejsc ale ja tam nie bylam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piosenka_na_S
Charakterystyczny


Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:57, 01 Lis 2012    Temat postu:

Karline, dlatego napisałam wcześniej, że pomarzyć dobra rzecz.
Już nic na ten temat.

Faworka, ja mam tak, że niewiele pamiętam po koncercie poza natłokiem emocji, więc zazdroszczę Ci tych szczegółów. Chociaż, gdybym zajrzała do moich notatek, pisanych "na świeżo", to może coś tam jednak zapamiętałam... ale raczej niewiele. Na jednym z koncertów, chyba właśnie pierwszym, wyłapałam pomyłkę Michała w tekście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mag
Błędny Rycerz


Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:01, 01 Lis 2012    Temat postu:

Faworciu, Twoje wspomnienie - opowieść, rzeczywiście brzmi, jak bajka... Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata buda
Charakterystyczny


Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WROCLAW
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:33, 02 Lis 2012    Temat postu:

Faktycznie, cudne wspomnienie, tylko pozazdrościć Wesoly Mój najbardziej kameralny koncert to podwrocławskie Kobierzyce, bodajże luty zeszłego roku, z repertuarem GiK. Nieduży dom kultury na maksimum 120 osób, atmosfera fantastyczna..... Pierwszy występ Michała w tym miejscu a przyjęcie przez publiczność niesamowicie entuzjastyczne. Bilety w dużym procencie sponsorowane przez gminę ( a jest to jedna z najbogatszych gmin w Polsce -specjalna strefa ekonomiczna ) - dlatego mogli je nabyć wyłącznie mieszkańcy gminy okazując dowód osobisty......
Kwasny Cena biletu wynosiła symboliczne 10 zł.
Dostanie się do środka graniczyło z cudem, ale cuda się zdarzają...A ten cud to znajomi, którzy tam mieszkają i załatwili mi bilety, bo sami koncertem zainteresowani nie byli.
Niestety siedziałam dość daleko, bo pierwsze rzędy zajęte były przez włodarzy miasteczka, ich rodziny, znajomych i przeróżnych lokalnych urzędników. Ale i tak było fantastycznie. Michał rozluźniony, dowcipkujący, mylący się co chwilę... Kilka piosenek musiał rozpocząć od początku bo mu się zwrotki mieszały...Aż w końcu zapewnił, że choć można odnieść inne wrażenie, w szklance ma naprawdę tylko wodę... Hyhy
Liczę na to, że po sukcesie tamtego koncertu, może zaproszą go znów z nowym repertuarem.....
Mag, Ty niewidoczna ??? Skąd Ci to przyszło do głowy ? Zdziwiony Przecież wszyscy czekamy na Twoje posty i z wielką przyjemnością czytamy.. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna -> Piosenka, którą śpiewam, komedia, którą gram / Archiwum koncertów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin